Wiele osób kojarzy zabiegi stomatologiczne z… dużym bólem. Z tego powodu często rezygnują z tych, które — przynajmniej w teorii — nie są niezbędne. Dziś wyjaśnimy, czy wstawienie implantu zęba boli. Podpowiem także, co robić po zabiegu (a jakich czynności unikać), aby rekonwalescencja przebiegła bezproblemowo.
Większość współczesnych dorosłych nie wspomina najlepiej zabiegów stomatologicznych, których doświadczyła w dzieciństwie. Borowanie bez znieczulenia, czarne plomby wykonane z mało przyjaznych organizmowi materiałów czy nieprzyjemne przeglądy stomatologiczne sprawiły, że po dziś dzień wielu dojrzałych ludzi zwyczajnie… boi się dentysty. Jednym z zabiegów, których obawiają się najbardziej, jest wszczepienie implantu zębowego.
Co to jest implant zęba?
Implant zęba to wykonana z tytanu lub tlenku cyrkonu śrubka w kształcie stożka o średnicy 3-5 mm i długości 7-21 mm. Po wszczepieniu w dziąsło pełni rolę utraconego niegdyś korzenia. Po wygojeniu rany chirurg implantolog nasadza na niego konstrukcję protetyczną, która odwzorowuje górną część zęba. Może być to korona protetyczna, most protetyczny lub proteza ruchoma.
Implanty zębowego są obecnie najskuteczniejszym i najnowocześniejszym sposobem na uzupełnienie brakującego zęba lub zębów.
Czy wstawienie implantu zęba boli?
Sam termin wszczepienie implantu kojarzy się z poważnym zabiegiem chirurgicznym. Może więc powodować strach i obawy, także o bolesność zabiegu. Te są jednak zupełnie zbędne. Cały proces odbywa się bowiem w znieczuleniu miejscowym. Jest więc całkowicie bezbolesny. Kiedy znieczulenie przestanie działać, pacjent może jednak odczuwać dyskomfort. Jak go zminimalizować?